albo bajeczka, którą wymyśliłam. We wierszach są świątki i czary. Gwiazda polarna nas opromienia.
ZA WERYNHORĄ
W mojej krainie –
Jak w zaklętym zamku.
Kto ten mur widział –
Czmychnie o poranku.
Ćmy dzieciństwa nocą tu tylko lecą.
O kamienie –
Wrogość przygniata mocarnie.
Kto te drzwi widział –
Nie wejdzie biesiadnie,
Lepiej odwiedzać komnaty Makbeta.
O klamki –
Starością zardzewiałe.
Kto owe śpiewy słyszał –
Widział katyńskie dale,
Legendy, czy mogiły ojczyzny tajemne.
O wysnuj się –
Przędziwo zdarzeń, znowu
W prześwicie nowa epoka
Stąpa i odkrywa cienie grobu -
Mord w smoleńskim lesie.
Z pamięci narodu i z mojej wieść się niesie,
Chór aniołów u bram ojczyzny mej stoi.
Bożego-odrodzenia.
Uwaga! Zdjęcia własność Anety T.. Kopiowanie zabronione. Zdjęcia zastrzeżone prawem autorskim.
tatarka
"Ty który stwarzasz jagody królika z marchewką lato chrabąszczowe cień wielki małych liści/.../ spraw niech poeci piszą wiersze prostsze od wspaniałej poezji" -ks. Jan Twardowski